Forum RPG z Seriali ! Czujcie sie jak w domu xPP ;**
Po prostu boję sie , że jak sie na to nie zgodze to mnie zostawisz - powiedziałam
Offline
- Spójrz mi w oczy. Kocham Cię, Mio Colucci. Przeszliśmy przez piekło razem. Wybaczyłaś mi moją głupotę i nigdy Ci się za to nie odwdzięczę. Kocham Cię. Od dziś gdzie ty tam i ja. Na jawie jak i w snach. Gdy jesteś tu moje życie ma sens. Wystarczy mi blask twoich oczu bym poczuł że żyję- powiedziałem.
Offline
Z otwartą buzią przysłuchiwałam sie Miguelowi.
- Ay , jak ty pięknie mówisz , chiquito - powiedziałam patrząc na niego
Offline
- Ale to co mówię wypływa z mego serca. Kocham Cię, Mio i umarłbym bez Ciebie. Każdy dzień jest dla Ciebie, kochanie. Każdy sen jeśli się w nim jesteś ty. Kocham Cię- powiedziałem.
Offline
Przytuliłam sie do niego.Czułam sie tak bezpiecznie . Byłam taka szczęsliwa .
Offline
Ay gracias . Jeśli tylko będe gotowa to dam Ci znać - uśmiechnęłam sie delikatnie
Offline
Położyłem ją delikatnie na kanapie i zacząłem ją całować. Zdjąłem z siebie marynarkę.
- Kocham Cię, Mio Colucci. kocham- powiedziałem i dalej ją całowałem.
Offline
Nie boisz sie , że ktoś tutaj wejdzie ? Np. Rosita ? -spytałam zerkając na drzwi
Offline
- Nikt nie wjedzie bo kazałem Julii powiedzieć że mnie nie ma. Pozwól mi się Tobą nacieszyć- powiedziałem i zszedłem z niej.
Zamknąłem drzwi na klucz i wróciłem na kanapę. Zdjąłem koszulę i zacząłem rozpinać sukienkę Mii przy tym ją całowałem.
Offline
Ay no Miguel , zostaw moją sukienkę w spokoju - powiedziałam zapinając sie
Offline
- Ale dlaczego? Czego się wstydzisz, kochanie? Ja nie chcę Cię do niczego zmuszać. chcę tylko zacałować twoje ciało. Nic więcej- powiedziałem i zacząłem całować ją w szyję.
Offline
Boje sie ,że twoje hormony będą chciały czegoś wiecej - powiedziałam
Offline
- Może i masz rację. W końcu jestem mężczyzną. Tak sądzę a ty jak myślisz?- zapytałem z lekką ironią.
Offline
Ay si claro , jesteś . Jesteś stuprocentowym facetem - usmiechnęłam sie lekko
Offline